ECatholicism/Polski

From eRepublik Official Wiki
< ECatholicism
Revision as of 09:19, 20 December 2012 by Poochacz (Talk | contribs) (Created page with "{{LangMenu}} __NOTOC__ Archiwalny artykuł napisany przez Pakr w gazecie, [http://www.erepublik.com/en/newspaper/pakr-said-it-192090/1 Pakr said it] [[File:Vatican_City.p...")

(diff) ← Older revision | Latest revision (diff) | Newer revision → (diff)
Jump to: navigation, search
Languages: 
EnglishIcon-English.png
PolskiIcon-Poland.png



Archiwalny artykuł napisany przez Pakr w gazecie, Pakr said it

Vatican City.png

Wzloty i upadki eKatolicyzmu

Z całym szacunkiem dla wszystkich form wiary artykuł ten nie ma na celu obrazić lub sprowokować wyznawców katolicyzmu w realnym świecie.

Od czasu do czasu w eRepublik wiele międzynarodowych organizacji pojawia się i znika. Organizacje z członkami którzy wierzą że mają cel większy niż ten swoich własnych państw i których cele często kolidują z interesami ich własnych rządów, zjednoczone w wierze że ich wizja może wyprzeć tą obecnie istniejącą.

eKatolicyzm

Kolejną z tych wielu organizacji był eKatolicyzm, gdzie tylko kwestią czasu było że jego twórcy znajdą stronników i członków na całym eŚwiecie i przejdą drogę od prostych pracowników do urzędujących prezydentów i kongresmenów. eKatolicyzm zawdzięczał wiele ze swojej siły swojej nazwie (odnoszącej się do katolicyzmu w realnym świecie). Ale gdzie to wszystko się zaczęło? Gdzie to wszystko się skończy? I czy kiedykolwiek będą mieli szansę zmienić równowagę eŚwiata?

Polityczny renegat

Wczesnym grudniem 2009 roku pomysł został zrealizowany przez prezesa partii UKRP (jednej z partii W. Brytanii w tamtych czasach) zwanego Winston L.S. Churchill. Chociaż do tej pory zdobył trochę wpływów, Winston był krytykowany za bycie jednym z wielu wcieleń (czytaj: multi) gracza Ajay Bruno. Człowieka szeroko znanego z tworzenia niezliczonej liczby multi na całym eŚwiecie i zawsze starającego się zdobyć jak największy wpływ w różnych państwach. Wielu graczy wciąż jest oskarżanych o bycie multi Ajay'a, w wielu przypadkach nigdy nie będziemy tego stuprocentowi pewni ponieważ rzadko sprzecza się ani nawet nie wysyła żadnych wiadomości tym, którzy wysuwają te oskarżenia.

W przypadku Winstona ja osobiście jestem dość pewny w przekonaniu że jest on jednym z wielu multi Ajay'a.

I tak się to wszystko zaczęło

Winston stanął w obliczu walki w UKRP przez pewnien czas mając przeciw sobie wielu graczy próbujących odebrać mu władzę poprzez polityczne przejęcie jego partii. Możemy domniemywać że te powody zmotywowały go do stworzenia międzynarodowej organizacji z zamiarem oderwania się od jego rodzimego państwa. 12 grudnia (możliwe że kilka dni wcześniej) Winston założył organizację eWatykan i umieścił ją we Włoszech. Wtedy ogłosił się pierwszym (i ostatnim) papieżem eWatykanu i niezwłocznie rozpoczął wypracowanie hierarchii by być zdolnym do kontroli szybko rosnącej religii.

Hierarchia, w której jedna osoba kontroluje "piramidę" ludzi jak pokazano na tym przykładzie


USA, Polska, Brazylia, Kanada, Włochy, Indonezja and RPA były tylko kilkoma z państw gdzie został powołany kardynał (później wrócimy do tej roli) i popłynęły dotacje z całego świata w dużym stopniu dzięki nazwie organizacji. Nazwanie jej eKatolicyzmem skutkowało bardzo pozytywną propagandą bez zrobienia praktycznie niczego; będąc największą religią w prawdziwym świecie mogli bazować na reputacji którą Katolicyzm w nim posiada (tak w dobrym jak i złym tego słowa znaczeniu).

Ustalona hierarchia

Zasadą eReligii było to że każdy powinien podporządkować się Papieżowi (lub Ojcu Świętemu) i we wszystkich przypadkach przyjmować jego wolę ponad wolą własnego państwa. Być może niespodziewanie ta religia (bądź ruch) rosła w zastraszającym tempie. Winston rekrutował członków spósród mniejszych partii politycznych obiecując im że będą mieć szansę zmienić przebieg gry w o wiele większym stopniu niż pozwoliły im na to ich własne partie polityczne.

Rekrutacja zaczęła się od kardynałów. Kardynałowie stali się ludźmi najbliższymi papieżowi. Zostali wybrani bezpośrednio przez papieża (Winstona) i każdy dostał państwo do “rządzenia”. Wszyscy członkowie eKatolicyzmu przyjmowali zatem rozkazy od kardynałów rządzących w poszczególnych państwach i tak została ustalona hierarchia.

eKatolicyzm rósł szybko i osiągnął silne poparcie wśród graczy znużonych grą i ludzi widzących szansę odegrania większej roli w grze niż do tej pory.

Dobry wizerunek wśród publiczności

Wszystkim "niewierzącym" Winston deklarował tę religię jako ruch pokojowy twierdząc w rozmaitych artykułach i oświadczeniach że ruch istnieje wyłącznie dla pomocy biednym i wsparcia dla małych krajów dotkniętych uciskiem i zagrożonych politycznym przejęciem. Pierwszy (i ostatni) oficjalny artykuł Winstona odnoszący się do religii brzmiał "cel eKatolicyzmu".

"Składamy się z ludzi każdej istniejącej w realnym życiu wiary i nawet tych którzy deklarują jej brak. Podczas gdy wszyscy utrzymujemy pewne moralne wartości by być prawdziwym i oczywistym, celem tej międzynarodowej organizacji promować zrozumienie wśród narodów i zmieniać świat na lepsze."/(Papież) Winston

Obietnice pomocy ludziom jej potrzebującym pociągnęły za sobą dużą liczbę dotacji i przyrost liczby "członków" (czytaj: ludzi którzy dodali eWatykan do listy znajomych).

Konspiracja?

Tymczasem w zamkniętym forum, dyskusje stały się agresywne, szczególnie po rozpoczęciu tworzenia formacji eKrzyżowców. Armia która podążała za rozkazami papieża i interweniowała w miejscach które papież uważał za odpowiednie. eKrzyżowcy działali jako grupa wojskowa która szantażowała państwa i zmuszała je do spełnienia ich żądań. Założeniem było zebranie tylu członków że mniejsze narody musiały podporządkować się woli papieża.

Członkowie papieskiej armii odbyli wiele tajnych rozmów o tym w jaki sposób osiągnąć wpływy na arenie międzynarodowej, na szczęście ich marzenia nigdy się nie spełniły.

Ponadto, wielu członków (wliczając samego papieża) wysyłało tickety do administracji domagając się utworzenia państwa Watykan mogącego służyć jako kwatera główna organizacji. Oczywiście nigdy się to nie stało ponieważ żądanie nawet założenia państwa było niezbyt ważne dla adminów chociażby do rozważenia.

Podczas tego wszystkiego wielu graczy całego eŚwiata było wściekłych na eKatolicyzm. Ludzie twierdzili że wmieszano zbyt wiele elementów realnego katolicyzmu i wielu katolików w realnym świecie widziało to jako obrazę ich wiary.

Nazwa która początkowo pomogła eKatolicyzmowi dając im tyle terenów i pozwalając na szybki rozrost stała się powodem upadku kiedy to administracja zbanowała organizację eWatykan i ukarała dożywotnim banem Winstona za "reklamowanie zewnętrznych produktów i usług".

Wraz z Winstonem eKatolicyzm umarł. Członkowie szybko zdali sobie sprawę że to bezcelowe kiedy inni już porzucili religię keidy uświadomili sobie o co tak naprawdę w niej chodziło. Niektórzy kardynałowie prawdopodobnie zarobili niezłą kasę z dotacji ponieważ nigdy nie trafiły one do “biednych” w eRepublik.

I tak eKatolicyzm z siły która miała potencjał zmienić los eŚwiata zakończyła jako największy eŻart.


Jeszcze raz wyrażam mój szczery szacunek dla realnego katolicyzmu i pragnę zauważyć że założyciele i członkowie eKatolicyzmu rzadko mieli coś wspólnego z katolicyzmem istniejącym w realnym świecie, większość członków i tak była prawdopodobnie ateistami.

Wszystkie fakty które opublikowałem w tym artykule zostały zebrane z zamkniętego forum eKatolicyzmu (którego i ja byłem członkiem), dyskusji w IRC które prowadziłem z członkami i artykułów z erepublik.com